Najpiękniejsze wioski i miasteczka Holandii (6) – Thorn
W naszym najnowszym niedzielnym cyklu zaglądamy dzisiaj do Thorn w Limburgii. Ta atrakcyjna turystycznie miejscowość znana jest również jako „białe miasteczko” (het witte stadje), gdyż tłumy ciekawskich przybywają tutaj głównie z powodu białego koloru wszystkich zabudowań. Z tradycją malowania domów na biało wiąże się też bardzo ciekawa historia…
Białe mury
Otóż jeszcze w czasach Napoleona, Francuzi wprowadzili podatek oparty na wielkości okien: im większe okna, tym większe opłaty W odpowiedzi na to zarządzenie, biedna ludność mieszkająca w domach pozostawionych przez uciekających szlachciców… częściowo zamurowała okna i pobieliła elewacje – aby ukryć tę „samowolę budowlaną” Ten piękny biały pejzaż jest od 1973 roku chroniony holenderskim prawem
Będąc w Thorn, warto też zwiedzić gotycki kościół św. Michała zbudowany na pozostałościach znacznie starszej romańskiej świątyni.
Bogata historia
Thorn powstało jako opactwo założone przez biskupa Utrechtu około 975 roku, i przez kolejne 800 lat (jako biskupia siedziba) było samodzielnym księstwem wchodzącym w skład Świętego Cesarstwa Rzymskiego – z własnym prawem i monetą. Dalszego ciągu pewnie się już domyślasz: po zdobyciu miejscowości przez Francuzów księstwo zostało zlikwidowane, wszystkie zabudowania klasztorne zburzone, a miejscowa ludność obciążona drakońskimi podatkami…
Związek z polskim Toruniem
W przeszłości, dowiedziawszy się o istnieniu polskiego miasta o podobnej nazwie – Torunia (niem. Thorn), władze Thorn zdecydowały o zaczerpnięciu motywów z jego herbu, przez co obecnie herby miasta Thorn i Torunia wykazują pewne podobieństwo
Pochodzenie: około 975 roku
Wartość historyczna i turystyczna: białe domy i kościół św. Michała
Liczba obecnych mieszkańców: 2400
(wnl/foto(s):Kris Buelens/Michiel Verbeek/Nick Betting/Steven Lek/Bert Kaufmann/YT/archiwum)