Twoja Polska Holandia
Czy to oznacza koniec zakupowego eldorado w chińskich sklepach internetowych? Przekonamy się wkrótce, ale jeśli sądzisz, że Bruksela odpuści kasowanie kolejnych podatków, to mamy dla Ciebie inną nowość – jednorożce nie istnieją 😀
Czytaj dalej
Na forach i w mediach społecznościowych Holendrzy nie szczędzą komentarzy. „Jem teraz powietrze. Na razie jest za darmo, ale pewnie rząd wymyśli abonament na tlen” – pisze jeden z internautów. I wcale nie jest to takie absurdalne, patrząc na rachunki za gaz i prąd, które sprawiają, że podgrzanie wody do herbaty jest teraz sporym finansowym wyzwaniem.
Czytaj dalej
Na dodatek Holendrzy ukryli jeszcze 16 miliardów poza granicami kraju. Oczywiście w pełni legalnie, a nie w tajnych sejfach na Kajmanach. Przynajmniej według oficjalnych statystyk.
Czytaj dalej
„Gotówka zawsze działa” – powiedział kiedyś ktoś, kto miał dość rozładowanych baterii w telefonie i terminali „proszę spróbować jeszcze raz”. Małe zakupy, brak stresu – czego chcieć więcej? No może jeszcze tylko tych metalowych wózków, które płynnie bez zacinania jadą po sklepowej posadzce 😉
Czytaj dalej
Holandia patrzy na USA z niepokojem, niczym podróżnik, który ma wrażenie, że za chwilę wpadnie na dziurawy most. W końcu każdy nowy prezydent może przyciągnąć… powiedziałbym: „nieprzewidywalne zmiany”, ale o to właśnie chodzi – Holandia nie wie, jak dramatyczne mogą być nowe decyzje…
Czytaj dalej
Fachowcy zgodnie twierdzą, że praca w Amsterdamie to coś pomiędzy survivalem a testem cierpliwości Buddy 😉 Wielu woli po prostu unikać miasta, chyba że w sytuacji absolutnego kryzysu, np. zalanej łazienki w Rijksmuseum 😀
Czytaj dalej
Dla tych, którzy lubią wyzwania finansowe, Funda oferuje coś ekstra: willę w Rotterdamie (Tama na Rotte?) za skromne 12 milionów euro. Wyposażona w widok na Kralingse Bos (Królewski Las?), architekturę jak z katalogu luksusu i, oczywiście, więcej pokoi niż przeciętny Holender znajdzie w swoim katalogu IKEA. Bo kto bogatemu zabroni?
Czytaj dalej
Imiona takie jak Luca, Lucas, Liam i Sem – to już niemal jak próbki z holenderskiej ksiązki telefonicznej, albo efekt nałogowego oglądania Netflixa 😉
Czytaj dalej
A co się dzieje z dużym drzewkiem na placu Dam? W styczniu dostaje szczególne drugie życie jako zabawka dla słoni w Artis. Tak, słonie – te majestatyczne zwierzęta – z radością demolują choinkę, jakby chciały powiedzieć: „Dziękujemy za ten wyszukany prezent, ale my i tak wolimy banany”:D
Czytaj dalej
Reakcje konsumentów? Wybuchły niczym wulkan! Jeden z nich określił produkt mianem „niejadalnego”, stwierdzając, że jest to raczej 5% ryby i 95% ciasta.
Czytaj dalej