Fatbike`i w Holandii: Zmasowane Konfiskaty i Mandaty
Aktualności | 07-09-2024 | 18:30
Kto by pomyślał, że holenderskie ulice zamienią się w tor wyścigowy dla elektrycznych bolidów na dwóch kołach? A jednak! Minister Barry Madlener postanowił powiedzieć „dość” tej szalonej jeździe i zainaugurował w Rotterdamie kampanię mającą na celu utemperowanie zapędów miejskich rajdowców.
Bezpieczeństwo vs. Szybkość: Ministerstwo w Akcji
Wyobraźcie sobie, że pędzicie na swoim elektrycznym rowerze z prędkością 60 km/h, wiatr we włosach, adrenalina w żyłach… A potem BUM! Przypominacie sobie, że ani wy, ani wasza super-maszyna nie jesteście ubezpieczeni.
60 km/h na Fatbike’u? Rząd mówi: Stop
Minister Madlener, z wyrazem zatroskania na twarzy, ostrzega: „może być ostro.” Ale czy naprawdę potrzebujemy ministra, aby powiedział nam, że jazda z prędkością godną autobusu miejskiego na rowerze to zły pomysł? Oczywiście, że nie! Ale ktoś musi, bo najwyraźniej zdrowy rozsądek (zbyt) wielu mieszkańców Holandii zasłabł w wyścigu z prędkością.
Przepisy Dla Rowerów Elektrycznych: Co Warto Wiedzieć
Przepisy są proste: powyżej 25 km/h i silnik mocniejszy niż 250 watów? Wtedy to już nie 'zwykły’ e-bike dopuszczony do ruchu bez kasku, prawa jazdy i limitu wieku, ale bardziej skuter (obowiązkowe prawo jazdy, kask, 16 lat). Jeśli fatbike (albo inny rower elektryczny) okaże się nielegalnie podrasowany, jego właściciel otrzyma mandat 310 €uro na dzień dobry. Za drugim razem grzywna będzie wyższa, a e-rumak zostanie skonfiskowany. Ponadto, każda osoba powyżej 12 roku życia może dostać za to wpis do rejestru karnego. Kontrole w całym kraju już się rozpoczęły i zgodnie z zapowiedzią będzie ostro.
Elektryczne Zawadiaki Pod Lupą Ministerstwa
Co więcej, kierowcy podrasowanych rowerów elektrycznych nie są ubezpieczeni, co oznacza, że w razie wypadku mogą ponosić tysiące €uro kosztów za szkody i leczenie. Nieszczęśliwych wypadków z udziałem podrasowanych dwukołowców jest coraz więcej, a w skali kraju koszty (z kieszeni sprawców) idą już w setki tysięcy €uro. Warto o tym pamiętać, przeglądając oferty TEMU, ALIEXPRESS, ALIBABA czy innych chińskich sprzedawców… 😉
(holandia.online/wnl/MediaNL/foto(s):Pixabay,archiwum)
