Holandia: Mała niewygoda dla konsumenta, wielka korzyść dla środowiska
Aktualności | 02-08-2023 | 13:00
Po latach trudnych negocjacji rządu z producentami i sprzedawcami, od 1 kwietnia zaczęła w Holandii obowiązywać kaucja zwrotna na puszki z piwa, 'energetyków’ i wszelkiego rodzaju napojów bezalkoholowych o standardowych pojemnościach od 0,25 do 0,5 litra. Depozyt wynosi 15 €urocentów za każdą taką puszkę. I chociaż przeciwnicy tej zmiany wskazywali na olbrzymie koszty związane z technologią i wprowadzanie 'na siłę’ kolejnej uciążliwości dla leniwego konsumenta, to okazuje się dzisiaj, że około 95% wszystkich pustych puszek trafia do recyklingu. Prawie całą resztę wydobywają ze śmietników, kanałów i trawników osoby w trudnej sytuacji finansowej.
Garść ciekawostek
- Nowa kompletna instalacja do zwrotu puszek kosztuje około 35 tysięcy €uro – mniej więcej tyle, ile średniej klasy auto osobowe;
- Każdego roku w Holandii sprzedaje się ponad 2,5 miliarda puszek alkoholu – piwa i małych drinków;
- Puszki po samym tylko alkoholu są warte łącznie 375 milionów €uro (kaucja);
- Na chwilę obecną puszki można oddać w około 28 000 punktów w supermarketach, kinach, parkach rozrywki, klubach sportowych i na stacjach benzynowych rozmieszczonych wzdłuż autostrad;
- Na 'poszukiwaczy puszek’ narzekają duże aglomeracje, jak Amsterdam czy Rotterdam. Ale to ich wina, że nie nadążają z opróżnianiem podziemnych zbiorników na śmieci, czego rezultatem jest ogrom worków ustawionych obok nich. Worki rozrywają także większe ptaki – głównie mewy, wrony, kawki i sroki.
I pomyśleć, że jeszcze nie tak dawno temu puszki po napojach lądowały (w najlepszym wypadku) w domowych odpadach…
(holandia.online/wnl/MediaNL/foto(s):Pixabay,archiwum)