Aktualności | 15-11-2020 | 15:00

Według danych Stichting KijkOnderzoek, aż 2.225.000 widzów obejrzało w telewizji sobotnią ceremonię powitania Sinterklaasa w Holandii. Zdaniem tutejszym mediów to zadziwiające, że „puszczona z taśmy” inscenizacja zrealizowana w fikcyjnym miejscu przyciągnęła o pół miliona więcej ludzi niż rok temu – podczas centralnej uroczystości transmitowanej na żywo z Apeldoorn.

Wszystko przez koronawirusa

Aby zapobiec gromadzeniu się publiczności, nadawca (NPO3 – przyp.red.) aż do rozpoczęcia programu nie ujawniał czasu i miejsca przybycia Sinterklaasa, oraz na wszelki wypadek (gdyby widzowie jednak zorientowali się gdzie jest „święty”) relacja została nagrana miesiąc wcześniej w Elburgu i wyemitowana już po fakcie.

Ostatecznie wiadomo już, że parostatek Pakjesboot 12 przycumował do nabrzeża w „Dieuwertje Blockade” – miejscu nazwanym tak na cześć prowadzącej od lat Sinterklaasjournaal – Dieuwertje Blok.

Nieco mniejszą oglądalność miały tego dnia wieczorne wydanie wiadomości NOS (2.200.000 widzów), i pogram RTL 4 „Oh, Wat Jaar!” (ponad 1,6 mln widzów).

Bądź na bieżąco!

Dołącz do nas!

Udostępnij znajomym!

(holandia.online/wnl/MediaNL/foto(s):Pixabay,kijkonderzoek.nl,archiwum)