Holandia: Zorganizowany gang ukradł z farmy mlecznej… 1600 kilogramów sera

Aktualności | 07-04-2022 | 16:00

Najnowszy z serii napadów na holenderskich serowarów miał miejsce we wsi Fijnaart w Brabancji Północnej. Złodzieje uciekli z farmy z łupem o wartości 21000 €uro – na tyle bowiem wyceniono 1600 kilogramów gotowego do sprzedaży eksluzywnego regionalnego produktu (nieco ponad 13 €uro za kilogram – przyp.red.). Ogołocony został prawie cały magazyn, co pozbawiło firmę półrocznego dochodu.

Kradzione sery trafiają do… Rosji?

To nie jest zwykła kradzież, to zorganizowana przestępczość” – mówią hodowcy bydła mlecznego z Brabancji – „Te gangi nie boją się używać przemocy, biorą co chcą i odchodzą„. Złodzieje zwykle 'badają teren’ kilka dni wcześniej, by dokładnie zorientować się co i skąd zabrać. Kim są? „Mieliśmy doniesienia o naszych serach trafiających do Rosji, która z powodu sankcji gospodarczych nie może ich u nas legalnie kupić„.

Nadchodzi coś gorszego

Skradzione sery są opatrzone unikalnym kodem. Oznacza to, że jest bardzo mało prawdopodobne aby były one odsprzedawane w Holandii. Na przykła partia sera wystawiona z zeszłym roku na platformie Marktplaats została wykryta jako kradziona w ciągu zaledwie 15 minut: „Ale to byli amatorzy, a teraz mamy do czynienia z czymś większym (…) byliśmy nękani seriami kradzieży sera kilka lat temu, ale napad w tym tygodniu może być oznaką tego, co właśnie nadchodzi.

(holandia.online/wnl/MediaNL/foto(s):Pixabay,archiwum)