Rząd Holandii wzywa do tworzenia zapasów na trzy dni: Bądź gotów na katastrofę!

Aktualności | 07-03-2025 | 11:00 | Czas czytania: 3 minuty

Czy jesteś gotowy na apokalipsę? A jeśli nie, to przynajmniej na 72 godziny bez internetu? Bo Holandia właśnie ogłosiła, że każdy obywatel powinien mieć zapas wody, jedzenia i kilku innych „kluczowych” rzeczy na trzy dni. Przecież życie bez Wi-Fi, to już nie tylko katastrofa, to prawdziwa tragedia! Więc jeśli do tej pory się obijałeś, zbierając zapasy na dwa dni, teraz nadszedł czas, by przejść na wyższy poziom – bo rząd mówi: „72 godziny to minimum, bądź gotowy na kryzys!

Rząd Holandii zaktualizował domowe 'zapasy awaryjne

Dobra wiadomość: rząd w końcu się obudził i powiedział: „Okej, może warto jednak mieć zapasy na więcej niż 48 godzin”. Nowa rekomendacja mówi: przygotuj się na 72 godziny! Rząd twierdzi, że w obliczu cyberataków, wojny i najgorszego scenariusza – braku zasięgu w telefonie – trzeba być gotowym na przetrwanie. W końcu nie wytrzymasz spokojnie trzech dni bez Netflixa, prawda? Więc oprócz klasyki jak woda, konserwy, apteczka, trzeba mieć zapas na przetrwanie najgorszego: 72 godziny ciszy i samotności, z dala od social mediów 😀

Minister van Weel – Zimna wojna czy cyberataki?

Van Weel porównuje obecny kryzys do zimnej wojny. „Pamiętacie czasy, kiedy wiedzieliśmy, co zrobić, gdy syreny zaczynały wyć? Tak, włączyliśmy telewizory, patrzyliśmy w ekran i myśleliśmy, co teraz. Ale teraz? Sytuacja jest dużo gorsza – nie ma Wi-Fi, nie ma kontaktu ze światem, a każdy odcinek 'Stranger Things’ może zakończyć się bez żadnych spoilerów! Żartuję, ale w sumie… może to nie żart?” – powiedział minister.

Rząd twierdzi, że cyberataki to kolejna sprawa, która może nam popsuć zabawę. Więc jeśli twoja paczka z Amazonu nie dojdzie na czas, pamiętaj – to już nie kwestia opóźnienia, to może być kwestia ataku na twoje dane, a może i portfel. Bądź przygotowany na to, by w końcu poznać smak „offline” w życiu 😉

Zapasy na trzy dni: woda, jedzenie i cisza w telefonach

Rząd przypomina: „Jeśli nie masz zapasu wody, jedzenia, latarki i apteczki, to masz problem. Wkrótce nie będziesz wiedział, co się dzieje na świecie, bo twoje urządzenie zresetuje się i na pewno nie będzie połączenia. Co wtedy? Zaczynasz dzwonić po sąsiadach, żeby podzielili się zapasami… lub po prostu podbierasz makaron z ich półki”. Tak, tak, bo przecież zapasy na trzy dni to już nie tylko kwestia bezpieczeństwa, ale może i moralności 🙂

Nie zapomnij o sąsiadach – zapasy to nie tylko twoja sprawa

I pamiętaj, jeśli zapomnisz zrobić zapas „kranówki” lub wody mineralnej z supermarketu i twoje zapasy się skończą, nie panikuj! Zawsze możesz liczyć na sąsiadów. W końcu co to za kryzys, jeśli nie możesz pożyczyć butelki wody i kilku puszek konserw? A jeśli sąsiad zapomni – no cóż, to czas, by przypomnieć mu, jak kiedyś dzieliliście się cukrem… 😀

(holandia.online/wnl/MediaNL/foto(s):AI/archiwum)