Smród, brud i ubóstwo – tylko to widzą w Polsce holenderskie media
Witam serdecznie, czytam właśnie, że prawie wszyscy Holendrzy są zadowoleni z życia. (…) Drogi wiatraczku, patrzę tu na to, co ogląda mój partner, więc to są dokumentalne filmy z czasów wojny, kiedy to przed barami, restauracjami dzieci garnki wylizywały… .
Niedawno w wiadomościach pokazywali Polskę i uchodźców w Polsce, ich zakwaterowanie, więc od najgorszej strony. Nawet ulicę przy Przystanku Warszawa Stadion, gdzie kiedyś po jednej stronie był bazar, a po drugiej stronie torów (zapomniałam nazwy) jest ulica starych zabudowań, bloków i nieciekawego towarzystwa. Pokazali pranie wiszące na balkonach, śmieci w krzakach, i nic z obecnej ładnej Warszawy. Podobna sytuacja była, kiedy to król Holandii odwiedził Polskę: pokazali powitanie na lotnisku w strojach ludowych i jakieś kolejne wstydliwe sceny z Warszawy.
To samo jest, kiedy pokazują Jugosławię, Rumunię, czy inne kraje. Mój partner często mówi: „popatrz, popatrz, jak oni mieszkają, jak głodują„… Czasami mam ochotę go uświadomić… . Do czego zmierzam – ano patrzę dość długo w ich telewizję i tak sobie myślę, że celowo im pokazują nędzę i brud, aby byli dozgonnie wdzięczni za to co mają i nie robili buntu czy rebelii. Kiedy ta moja połówka przyleciała do Polski, autem wraz z moim synem odbieraliśmy go z lotniska i jadąc do domu w kierunku Otwocka, przejeżdżaliśmy różnymi dzielnicami Warszawy. Był zszokowany, że tak tu pięknie.
Popytajcie ich (Holendrów – przyp. red.) co wiedzą na te tematy. Założę się, że nawet w internecie nie poszukają – w Wikipedii czy na Youtube – filmów o innych krajach. Są szczęśliwi, bo mają wpojone że tylko u nich jest najlepiej…
Pozdrawiam serdecznie, Elżbieta
Pingback: Smród, brud i ubóstwo - tylko to widzą w Polsce holenderskie media?
Pingback: Jaka jest najprawdziwsza prawda o meldunku w Holandii?