Praca w Holandii: Niesłychane perypetie Polki, po której słuch zaginął (2)
200% normy, czyli Agunia w Holandii. Epizod drugi: Pierwszy dzień pracy (1) Budzę się specjalnie wcześniej, aby się na czas
Czytaj dalej200% normy, czyli Agunia w Holandii. Epizod drugi: Pierwszy dzień pracy (1) Budzę się specjalnie wcześniej, aby się na czas
Czytaj dalej200% normy, czyli Agunia w Holandii. Epizod pierwszy: Przyjazd. Ta noc dłuży się okropnie. Siedzę w busie na tylnym siedzeniu
Czytaj dalej