Wielki strajk wstrzymał produkcję w holenderskich browarach Heinekena!
Aktualności | 14-01-2022 | 15:30
Setki pracowników Heinekena zatrudnionych w browarach w Den Bosch i Zoeterwoude rozpoczęło dzisiaj 'bezpośrednią’ walkę o lepszy układ zbiorowy pracy (tzw. CAO – przyp.red.). Piątkowy strajk wymusił jak dotąd wstrzymanie produkcji piwa, ale według rzecznika firmy zapasy są tak duże, że nie doprowadzi to do pustych półek w supermarketach, a gastronomia i tak jest zamknięta przez lockdown.
Podwyżka zjedzona przez inflację
Według związkowców z FNV, Heineken próbuje zbyć swoich pracowników niewielkim wzrostem płac który ma się nijak do aktualnego poziomu inflacji, a ponadto w obliczu wzrostu cen paliwa nie chce płacić więcej za dojazd do pracy i nie oferuje dobrych rozwiązań osobom chcącym przejść na wcześniejszą emeryturę.
Heineken: strajk przedwczesny
Rozpoczęta dzisiaj akcja strajkowa zakończy się po 24 godzinach, ale w przyszłym tygodniu strajk potrwa dłużej – od poniedziałku do czwartku. Firma uznaje działania związkowców za przedwczesne, gdyż nadal chce negocjować z FNV. Jeśli nie dojdzie do szybkiego porozumienia i browary zostaną tymczasowo zamknięte, najbardziej ucierpiałaby branża gastronomiczna, ale (jak już wspomniano w pierwszym akapicie) z powodu wprowadzonych środków 'antykoronowych’ problem ten chwilowo nie istnieje.
(holandia.online/wnl/MediaNL/FNV/foto(s):Pixabay,archiwum)