Zagraniczne wakacje autem: Top 5 awarii jakich doświadczają Holendrzy

Aktualności | 27-07-2022 | 12:00

Kłopoty z samochodem na urlopowych wyjazdach są wśród Holendrów powszechne – zwłaszcza w lecie. W ubiegłym roku (pomimo trwającej w najlepsze pandemii koronawirusa), w samym tylko lipcu i sierpniu Centrum Kryzysowe ANWB otrzymało setki tysięcy zgłoszeń awarii pojazdu, z czego większość zza granicy. Co ciekawe, pięć najczęstszych problemów mówi wiele nie tylko o stanie technicznym pojazdów, ale i o samych Holendrach. Tym bardziej warto rzucić okiem 

Top 5 najczęstszych awarii za granicą

• Zapalające się nagle czerwone kontrolki (11%)
• Szarpanie silnika podczas jazdy / utrata mocy (11%)
• Auta nie da się uruchomić (10%)
• Przebita opona przy braku koła zapasowego (7%)
• Przebita zarówno opona jak i koło zapasowe (6%)

Wielu awariom można zapobiec dbając o dobrą i regularną konserwację samochodu. Warto też regularnie zwracać uwagę na stan opon. Jednak nikt nie jest w stanie przewidzieć że najedzie na leżący na drodze gwóźdź, a nawet przy najlepszej konserwacji silnik może zawrzeć – zwłaszcza gdy w upale południowej €uropy ciągnie pod stromą górę zapakowane pod sufit auto i przyczepę kempingową. To samo dotyczy szarpania i utraty mocy – przecież włączona jest klimatyzacja. Wakacje to trudny czas dla każdego pojazdu.

Płonące kontrolki

Nie przez przypadek kolory lampek na desce rozdzielczej są różne. Zasada jest prosta: CZERWONY – zatrzymaj się w bezpiecznym miejscu tak szybko jak to możliwe, ŻÓŁTY – możesz dojechać do stacji benzynowej lub lokalnego warsztatu samochodowego, ZIELONY – nie panikuj, to tylko kierunkowskazy…

Silnik szarpie, auto nie ma mocy

Te objawy mają z reguły ścisły związek z klimatyzacją. Ponieważ znacznie obciąża ona silnik, momenty jej załączania i wyłączania się można niekiedy odczuć w postaci szarpnięć pojazdem. Podobnie jak pozorna utrata mocy z powodu dodatkowego obciążenia spowodowanego ciągnięciem przyczepy kempingowej nie jest to powód by dzwonić po pomoc.

Rozrusznik nie działa

I w większości aut nie będzie działać, dopóki przegrzany silnik nie 'odpocznie’. Nie było o tym na kursie?

Złapana guma, a dojazdówki brak

Jeśli sam o to nie zadbasz, w niektórych samochodach po prostu nie ma koła zapasowego. Może być za to szybki zestaw naprawczy – o ile poprzedni właściciel auta nie zabrał go ze sobą, albo już został wykorzystany. Sprawdź wcześniej, myśl do przodu…

Złapana guma, a dojazdówka nie naprawiona od dawna

To kolejny przykład braku wyobraźni. Komentarz zbyteczny.

(holandia.online/wnl/MediaNL/foto(s):Pixabay,archiwum)